14 i 15-letni uczniowie gimnazjum mieli przy sobie marihuanę. Chłopcy spóźnili się na lekcję, bo jak się okazało zażywali przed szkołą narkotyki. Teraz nieletni odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Policjanci interweniowali wczoraj w jednym z gimnazjów w powiecie ełckim, gdzie pracownicy szkoły ujawnili narkotyki przy nieletnich. Policjanci ustalili, że dwóch uczniów drugiej klasy spóźniło się na lekcję, ponieważ poszli zapalić marihuanę. 14 i 15-latek mieli przy sobie woreczek z zawartością suszu oraz dwie szklane lufki. Chłopcy mieli przy sobie także już pustą torebkę foliową po marihuanie. O całej sprawie zostali poinformowani rodzice nastolatków.
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym i nieletnich.
Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia i ustalają, skąd nieletni mieli środki odurzające.