Ełccy policjanci zatrzymali czteroosobową grupę, która ma na koncie trzy włamania do baru nad jeziorem. Trzech mężczyzn w wieku od 18 do 29 lat oraz 26-letn Mężczyźni i kobieta kradli nie tylko pożywnienie. Ich łupem padły też puste beczki po piwie, które zostały sprzedane na złomie. Ponadto 26-latka kilka dni temu  wykorzystując okazję, ukradła wózek dziecięcy pozostawiony na klatce. Prokurator zastosował wobec wszystkich podejrzanych dozór policyjny. Każdy z nich będzie musiał stawiać się na komendzie od trzech do pięciu razy w tygodniu. Za popełnione przestepstwa podejrzanym grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Ełccy policjanci od dłuższego czasu pracowali nad tymi sprawami.  Z ich ustaleń wynika, że trzech mężczyzn w wieku od 18 do 29 lat i 26-letnia kobieta dokonali trzech włamań do baru nad jeziorem. Ich łupem padła nie tylko żywność, ale też puste beczki po piwie. Policjanci odzyskali już skradzione beczki, znajdowały się one w punkcie skupu złomu.

Ponadto funkcjonariusze ustalili, że 26-latka w minioną środę dokonała kradzieży wózka dziecięcego pozostawionego na klatce jedego z bloków mieszkalnych.