Wiadomości

W okresie przedświątecznym policjanci odnotowują większą liczbę kradzieży sklepowych. Do policyjnej celi trafił 29-letni Szymon B. Został on przyłapany przez pracownika ochrony sklepu na kradzieży depilatora i prostownicy. W trakcie przeszukania ubrania 29-latka policjanci ujawnili jeszcze jeden depilator. Teraz Szymon B. odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj policjanci zostali powiadomieni o ujęciu sprawcy kradzieży w jednym z hipermarketów. Na miejscu okazało się, że 29-letni Szymon B. przebywając na terenie sklepu był obserwowany przez pracownika ochrony.
29-latek schował pod ubranie dwa depilatory i prostownicę. Następnie przekroczył on linię kas nie uiszczając opłaty za towar. Sprawca został przekazany policjantom.

Teraz 29-letni Szymon B. odpowie za kradzież. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

KPP Ełk

Krzysztof Lisek prominentny polityk PO, a od połowy roku także europoseł z okręgu obejmującego województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie, ma usłyszeć zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze gospodarczym. Jak podała Rzeczpospolita prokurator krajowy skierował już do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego wniosek dotyczący uchylenia europosłowi immunitetu.

"Rz" wyjaśnia, że śledztwo w którym zarzuty ma usłyszeć polityk prowadzi Prokuratura Okręgowa w Koszalinie. Uważa ona, że obecny europarlamentarzysta złamał prawo, kiedy jako prezes Polskiego Stowarzyszenia Kart Młodzieżowych wkładał pieniądze w swoją bankrutującą spółkę. Jak ustaliła "Rz" może chodzić o kwotę rzędu ok. 2 mln zł.
Do przedstawienia zarzutów Liskowi konieczne jest uchylenie chroniącego go immunitetu europoselskiego.

Przypomnijmy w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego na kandydującego z pierwszego miejsca listy PO w okręgu podlasko-warmińsko-mazurskim Krzysztofa Liska wyborcy oddali najwięcej głosów - ponad 66,5 tys. W tej licznie jest także 1211 głosów jakie zdobył on w samej Łomży.

4lomza.pl

26 na 100 uczniów przystępujących do próbnej matury z matematyki w województwie warmińsko- mazurskim nie sprostało jego wymaganiom. W całym województwie warmińsko-mazurskim próbną maturę z matematyki zdało 74% uczniów. Średni wynik w województwie to 23 na 50 możliwych punktów. Od średniej w kraju jest niższy od średniej krajowego o około 0,6 punktu. Najlepszymi wynikami mogą pochwalić się maturzyści I Liceum Ogólnokształcącego w Ełku.- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników, wszyscy uczniowie zdali maturę z matematyki, siedmiu z nich otrzymało maksymalną liczbę punktów- mówi Hanna Żuk wicedyrektor I LO i nauczycielka matematyki.- Średni procent punktów to 76,5. Mamy 5 klas z rozszerzeniem matematycznym i tam wyniki są bardzo wysokie 0 średnio ok. 88%. Oczywiście w tych klasach z rozszerzeniem humanistycznym wyniki są trochę niższe, ale wszyscy uczniowie zdali maturę. 7 osób otrzymało maksymalną liczbę punktów, czyli 50. Najniższy wynik to 16 punktów, większość uczniów otrzymała powyżej 40 punktów- kończy Żuk. Wg. uczniów tej szkoły matura z matematyki trudna nie była ale można było się zaskoczyć bo jak tłumaczą się uczniowie nie przerobili jeszcze całego materiału. Najgorzej wypadli uczniowie liceów i technikum uzupełniających. Wśród nich pozytywny wynik otrzymało jedynie 19% uczniów. Nie każdy będzie mógł sprawdzić gdzie zrobił błędy. Wgląd w arkusze możliwy jest wyłącznie w siedzibie Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej.- Najpierw należy złożyć wniosek i ustalić termin wizyty z naszym pracownikiem- mówi Agnieszka Muzyk rzecznik prasowy Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży.- Złożyć tzn. wysłać drogą pocztową, faksem lub mailem do OKE. Jej pracownik niezwłocznie odezwie się do maturzysty z propozycją terminu, w którym może przyjechać do OKE w celu obejrzeniu swojego arkusza- tłumaczy Muzyk.

radio5.com.pl

Okno życia przy domu świętej Faustyny w Ełku przyjęło pierwsze dziecko. W piątek ok. godz. 20:15 włączył się alarm i okazało się, że nie był to alarm fałszywy - mówi Marcin Chilicki dyrektor domu św. Faustyny w Ełku. Dziecko było w dobrym stanie, zadbane, czyste. Był to chłopiec, zdaniem pracowników Domu Św. Faustyny miał około 4 dni. Po badaniach w szpitalu czeka na rodziców adopcyjnych. - Teraz rozpocznie się procedura adopcyjna dziecka - dodaje Chilicki. Sprawa trafiła do Sądu Rodzinnego. Ustanowiono opiekuna prawnego, którym został Marcin Chilicki. Teraz zostanie wszczęta procedura sporządzenia aktu urodzenia. Nieoficjalnie wiadomo, że chłopczyk, być może, już na święta Bożego Narodzenia trafi do nowych rodziców. Przypominamy, że jeśli matka z jakichś powodów zdecyduje, że nie chce wychowywać dziecka, może anonimowo zostawić je w Oknie życia, przy domu św. Faustyny, przy ul. Cichej. Matki pozostawionych dzieci nie będą poszukiwane.

radio5.com.pl